XXXIV Kryterium Asów 28.03.2023, 12:20 kryteriumasow.com
Powrót marzeń Artioma Łaguty - "ta wygrana jest dla Andrieja Kudriaszowa"
Artiom Łaguta wrócił w wielkim stylu i wygrał 34. Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda w Bydgoszczy. Rosjanin z polskim obywatelstwem zadedykował wygraną Andriejowi Kudriaszowowi, który walczy o życie.
Po zakończeniu turnieju, tradycyjnie otwierającego sezon żużlowy w Polsce najlepsze humory dopisywały duetowi Artiom Łaguta – Rafał Lewicki. Zawodnik i jego menedżer już wiedzą, że żużlowiec Betard Sparty Wrocław jest w świetnej formie. Po odebraniu pucharu za zwycięstwo w Kryterium Asów, z twarzy Rosjanina z polskim obywatelstwem nie znikał uśmiech.
- Niedzielne zawody były dla mnie bardzo ważne, bo przez 18 miesięcy nie startowałem, tylko kręciłem sobie kółka. Spod taśmy nie jeździłem. Jak się obudziłem tego dnia, to byłem bardzo zadowolony, że wracam. Tor został dobrze przygotowany, mimo że przez 3 dni padało. Plandeka zrobiła swoje. Można było jechać szeroko, wszędzie. Jestem zadowolony, sprzęt działa, jak podczas ostatniej mojej rundy Grand Prix w Toruniu, a ja przecież nie zacznę jeździć do tyłu – przyznał z uśmiechem Artiom Łaguta.
Mistrz świata z 2021 roku cieszył się z wyniku, ale jednocześnie był myślami ze swoim kolegą, który walczy o życie. Mowa o Andrieju Kudriaszowie, któremu lekarze muszą amputować nogę. - Tę wygraną chcę poświęcić Andriejowi Kudriaszowowi, który w poniedziałek poddaje się zabiegowi. To jest dla niego – zaznaczył Łaguta.
Potencjalny lider Betard Sparty Wrocław przekonał się, że w gronie czołowych zawodników świata wygląda, jakby nie miał żadnej przerwy. Jego szarża z biegu nr 7, gdzie po zewnętrznej wyprzedził Jarosława Hampela, poderwała kibiców z miejsc. Rosjanin z polskim obywatelstwem dziękował za przygotowanie sprzętu Ryszardowi Kowalskiemu. Jego postawa to świetne wieści dla jednego z faworytów PGE Ekstraligi.
Jazda Łaguty i innych gwiazd Kryterium Asów pokazała, że turniej tradycyjnie inaugurujący sezon żużlowy w Polsce ma się znakomicie. Licznie zgromadzeni na trybunach fani zobaczyli ciekawe ściganie, a organizatorzy wygrali z kapryśną pogodą. Czekamy na 35. edycję Kryterium, podczas której z pewnością kibice będą świadkami wielu niespodzianek. Już teraz odliczamy dni, do kolejnego spotkania!